Dramat bocianiej rodziny w Ludwinie. W czasie niedzielnej nawałnicy potężny podmuch wiatru zrzucił gniazdo ze słupa stojącego przy byłym tartaku. Zginęły trzy młode boćki, przeżył tylko jeden z pisklaków.
Bocian, ze złamaną nogą, został przewieziony do ptasiej lecznicy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Burzę przetrwali rodzice młodych ptaków.
Spadające gniazdo uszkodziło znajdującą się również na słupie zawieszoną latarnię. Pracownicy Zakładu Energetycznego zapowiedzieli, że wkrótce zamontują mocniejszą podstawę, aby w przyszłym roku bociany mogły znowu zagnieździć się – już bezpiecznie – w tym samym miejscu.