
W nawiązaniu do wytycznych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla producentów rolnych zatrudniających cudzoziemców przy pracach sezonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS COV-2 z dnia 08.05.2020 r., Wójt Gminy Ludwin kategorycznie sprzeciwia się niektórym rozwiązaniom zawartych w wytycznych, które w żaden sposób nie są ułatwieniem, a stanowią tylko przeszkodę w przyjeździe pracowników sezonowych do Polski i bezpośrednio przyczynią się do wzrostu kosztów związanych ze zbiorami owoców i warzy, co wpłynie na końcową cenę produktu. Co roku przy pracach ogrodniczych, szczególnie w warzywnictwie i sadownictwie oraz przy pracach polowych w naszej gminie pracuje nawet kilkaset obcokrajowców, głównie obywateli Ukrainy. Największe zapotrzebowanie na pracowników sezonowych jest przy zbiorach owoców miękkich. Proponowany przez ministra termin 15 czerwca na uruchomienie ruchu granicznego z Ukrainą jest zbyt późny, bo będzie to w połowie zbiorów truskawek.
Ponadto zgodnie z określonymi przez ministerstwo procedurami, rolnik zatrudniający obcokrajowców do prac sezonowych ma zapewnić szereg warunków kwarantanny. Między innymi po przybyciu na teren gospodarstwa docelowego 3pracownik ma mieć wykonane również badania w kierunku koronowirusa. Pierwsze po przyjeździe, drugie najwcześniej po 7 dniach kwarantanny. Organizacja i koszt leży po stronie zatrudniającego pracowników rolnika. Szacunkowa cena testu na koronawirusa SARS-CoV-2 wynosi kilkaset złotych.
W przypadku tylko jednej osoby to koszt ponad tysiąc złotych. Dla rolników zatrudniający pracowników sezonowych przez krótki okres czasu np. 2 tygodnie koszty wykonania testów będą przewyższały dochód rolników, którzy w okresie istniejącej suszy i niesprzyjających warunków atmosferycznych ponoszą dotkliwe straty materialne. Ponadto dochodzą jeszcze koszty transportu, ubezpieczenia, zorganizowanie odpowiednich warunków zakwaterowania oraz zakupu środków ochrony osobistej przy zbiorach, a mianowicie maseczek, rękawiczek ochronnych oraz płynów do dezynfekcyjnych, które są niezbędne w stanie epidemii przy zbiorach, a których cena zakupu w obecnym okresie przewyższa wcześniejsze ceny rynkowe.
W związku z powyższym wprowadzone ułatwienia będą zbyt kosztowne dla rolnika, który nie ma zagwarantowanej ceny skupu i nie wie czy cena produktu końcowego zrekompensuje mu większe koszty, które zostały poniesione w związku z wprowadzonymi ułatwieniami przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.